resonanzraeume:resonanzraum_25-012_pl
Unterschiede
Hier werden die Unterschiede zwischen zwei Versionen angezeigt.
Beide Seiten der vorigen RevisionVorhergehende ÜberarbeitungNächste Überarbeitung | Vorhergehende Überarbeitung | ||
resonanzraeume:resonanzraum_25-012_pl [2025/06/08 15:46] – admin | resonanzraeume:resonanzraum_25-012_pl [2025/06/19 17:57] (aktuell) – alte Version wiederhergestellt (2025/06/08 16:00) admin | ||
---|---|---|---|
Zeile 8: | Zeile 8: | ||
- | ==== Pokój | + | **__Azerbejdżan__** |
+ | |||
+ | ==== Pokój | ||
<color # | <color # | ||
- | Mieszkają w tym samym mieście, ale nie w tym samym świecie. | + | **W ciszy po hymnie**\\ |
- | Martin mieszka | + | Na południe od Şəki, na płaskim |
- | Martin wierzy, że jego kraj musi się bronić. Że granice muszą być silne. Że „ci na górze” już nie mówią w imieniu takich jak on. | + | „To było jak suknia, którą mogliśmy nosić tylko przez chwilę” – mówi o republice, która trwała krócej niż trzy lata. „A potem znów nadeszła zima.” |
- | Jana wierzy, że jej kraj powinien być bardziej otwarty. Że nikt nie pójdzie dalej samotnie. Że „ci na górze” nie słyszą, co się mówi na dole. | + | Jej mąż zmarł w 1990 roku, próbując przynieść |
- | Znali się kiedyś. Dawno temu. W szkole się nie lubili. Na początku. Jana uważała Martina za zarozumiałego. Martin uważał Janę za hałaśliwą. Ich dłonie pachniały kredą, jedno mówiło szybko, drugie pisało ciche zdania na marginesach zeszytów. Potem ich drogi się rozeszły: studia, krąg znajomych, to, co nazywa się „światopoglądem.” Zostały rzadkie wiadomości – coraz ostrożniejsze – aż całkiem zamilkły. | + | Na ścianie wisi oprawiony w ramę wiersz Hüseyna Cavida:\\ |
- | Jedno mówiło o ojczyźnie, drugie | + | \\ |
- | A jednak czasem śnią podobne sny: o przyjacielu, | + | “Qaranlıq gecələr olmasaydı, |
- | Teraz, niemal dorośli, nadal mieszkają | + | Sözləri oxşayan ulduzlar bunca sevilməzdı.”\\ |
- | Dziś jedno z nich myśli: Może to mogło się udać. Gdyby nie odpowiadało się tak szybko. Gdyby milczenie trwało dłużej | + | (“Gdyby nie były ciemne noce, |
- | Drugie myśli o ciężarze, który nosi – nie z dumy, ale z przyzwyczajenia. I że byłby lżejszy, gdyby to drugie powiedziało: „Pamiętam.” | + | mniej kochalibyśmy słowa jak gwiazdy.”)\\ |
- | Oboje tak czują. Ale żadne nie robi pierwszego kroku. | + | \\ |
- | A na zewnątrz, gdzieś | + | Aysel sądzi, że Cavid nie myślał o gwiazdach, lecz o tym, co zostaje między słowami – o cichej |
+ | Czasem idzie na skraj wioski, gdzie wzrok ginie w górach. Tam wierzy, że rozpoznaje | ||
+ | Mówi: | ||
+ | „Przestałam czekać na znak. | ||
+ | Teraz słucham przestrzeni | ||
+ | One mówią: Byłaś tu. I jesteś tutaj.” | ||
\\ | \\ | ||
+ | |||
//</ | //</ | ||
+ | {{: | ||
+ | ---- | ||
+ | \\ | ||
- | {{: | + | ==== Pokój 12b – Gdyby nie były ciemne noce (Zəhra) ==== |
+ | <color # | ||
+ | |||
+ | **Dom przy torach kolejowych (Zəhra)**\\ | ||
+ | W małym domu w pobliżu Gəncə, tuż przy torach kolejowych, mieszka kobieta o imieniu Zəhra. Jej imię oznacza „kwiat”, | ||
+ | |||
+ | Jej ojciec walczył w Karabachu. Jej wujek został zesłany na Syberię. Rodzina przestała mówić o polityce. Zbyt niebezpieczne, | ||
+ | |||
+ | Dziś Zəhra ma 47 lat. Uczy literatury w pobliskiej szkole. Nadal pamięta wiersz Hüseyina Cavida:\\ | ||
+ | \\ | ||
+ | “Qaranlıq gecələr olmasaydı, | ||
+ | Sözləri oxşayan ulduzlar bunca sevilməzdı.”\\ | ||
+ | (“Gdyby nie było ciemnej nocy, | ||
+ | gwiazdy, które cieszą oczy, | ||
+ | byłyby mniej kochane.”)\\ | ||
+ | \\ | ||
+ | Czasami czyta go swoim uczniom. Pytają: „Kim on był?” A ona odpowiada: „Kimś, kto wierzył, że kraj trzeba wyśnić – a nie tylko ogłosić.” | ||
+ | |||
+ | Czasem idzie na skraj torów. Pociągi rzadko przejeżdżają. Słucha ciszy po wietrze. I raz, powiedziała, | ||
+ | |||
+ | \\ | ||
+ | |||
+ | //</ | ||
---- | ---- | ||
Do przeglądu [[: | Do przeglądu [[: |